Mężczyźni w związkach bardzo często spoglądają w stronę singli z utęsknieniem wspominając czasy swojej „wolności” podczas gdy single z utęsknieniem poszukują swojej drugiej połówki i z nieukrywaną zazdrością spoglądają na facetów posiadających swoją druga połówkę… Czy tak ciężko jest być singlem? Jak znaleźć sobie dziewczynę? Zapraszam do lektury!
Relacje damsko – męskie: Jestem singlem!
Zarówno bycie w związku jak i bycie singlem ma swoje plusy oraz minusy i nie da się jednoznacznie odpowiedzieć, która z tych sytuacji jest bardziej korzystna. Wszystko tak naprawdę zależy od tego na jakim etapie swojego życia jesteś obecnie. Wcale nie ma przymusu aby wszyscy byli w związkach.
Z drugiej strony jeśli jesteś singlem, ale bardzo chciałbyś wreszcie znaleźć swoją drugą połówkę, to nic nie stoi na przeszkodzie abyś tego dokonał!
„Łatwo Ci mówić!” – możesz sobie pomyśleć. „Próbowałem już wszystkiego, staram się od tak długiego czasu, że już nawet nie pamiętam kiedy zacząłem, a pomimo tego dalej jestem singlem”. Być może w takim razie zapomniałeś o kilku ważnych kwestiach, które uniemożliwiają Ci pójście o krok do przodu… Jakich? O tym właśnie chciałem dzisiaj z Tobą porozmawiać! Czytaj dalej.
1. „Głodny nie zostanie nigdy nakarmiony”
Single, którzy chcą bezskutecznie wejść w związek od dłuższego czasu w końcu w pewnym momencie zaczynają popadać w tych swoich poszukiwaniach w skrajną desperację… Taki mężczyzna całym sobą pokazuje całemu światu jak bardzo nienawidzi swojej samotności i jak bardzo pragnie w końcu „oddać swoje serce w dobre ręce”.
Jak znaleźć dziewczynę? Wyhamuj trochę. Nikt nie lubi ludzi nadmiernie „potrzebujących”, a już zwłaszcza kobiety nie lubią takich mężczyzn. Pomyśl – czy jesteś wartościowym mężczyzną, który ma dużo do zaoferowania swojej potencjalnej partnerce gdy uganiasz się za każdą kobietą, która przejawi w stosunku do ciebie choćby cień zainteresowania?
2. Naucz się czerpać radość ze swojego towarzystwa
Bycie singlem to jeszcze nie koniec świata, ale ciągłe narzekanie na swoją samotność jest już bliskie takiemu stanowi rzeczy. Jak chcesz dzielić swoje życie z drugą osobą i zapraszać ją do swojego świata jeśli sam nie jesteś w stanie ze sobą wytrzymać. Zanim zaczniesz szukać swojej drugiej połówki zostań swoim najlepszym przyjacielem!
Masz przecież przyjaciół i rodzinę – nie zaniedbuj tych kontaktów. Im dłużej będziesz skupiał się w swoim życiu głównie na swojej samotności tym bardziej będziesz zgorzkniałym człowiekiem od którego większość będzie starała się trzymać z daleka… i tym samym sam wpędzisz się w błędne koło z którego wcale nie jest tak łatwo wyjść…
Każdego dnia masz 24 godziny, które możesz rozdysponować dowolnie według własnych preferencji. Jeśli większość z tego czasu spędzasz na sen oraz narzekanie na swoją samotność, to jest to wielka, czerwona lampka ostrzegawcza, która powinna Ci zasugerować, że najwyższy czas przemyśleć swoje podejście do życia.
Uwierz mi – da się być singlem i mieć dobre samopoczucie!
3. Krzywdzące przekonania
Im więcej porażek pojawia się w twoich relacjach z kobietami tym bardziej prawdopodobne, że twoje poglądy i przekonania na ich temat zaczną powoli stawać się coraz bardziej skrajne. O wiele łatwiej jest zrzucić winę na swoje niepowodzenia na czynniki zewnętrzne np. kobiety niż przyznać się przed samym sobą, że coś robi się źle i warto nad sobą popracować aby to zmienić.
Czy też uważasz, że wszystkie kobiety lecą wyłącznie na kasę, zdradzają albo są po prostu głupie? To po co w takim razie chcesz być w związku?
Zrozum, bardzo łatwo obwiniać o swoje niepowodzenia cały otaczający cię świat, ale prawdziwych „jaj” wymaga spojrzenie w lustro i powiedzenie sobie, że nadszedł czas pracy nad sobą, ponieważ twoja osoba w obecnej sytuacji nie nadaje się do związku. Nie chodzi mi tutaj wcale o twój wygląd tylko twoje przekonania, umiejętność rozmowy, mowę ciała, sposób spędzania wolnego czasu itd.
Mam nadzieję, że jesteś człowiekiem czynu, który lubi brać pełnymi garściami z życia, a przede wszystkim nie boi się największych wyzwań… Jakich? Tych, które dotyczą umiejętności spojrzenia na siebie z dystansem i przyznania się przed samym sobą, że nie wszystko jest tak jak być powinno.
To pierwszy krok ku sukcesowi i życzę Ci abyś miał odwagę go poczynić.
Powodzenia!