Większość mężczyzn przyznaje, że lubi flirtowanie, choć lepiej się czują raczej w roli podrywaczy niż flirciarzy. Rzadko który z panów ma opanowane dobrze zasady flirtowania, co powoduje, że tracą oni wiele szans na rozpoczęcie ciekawej znajomości. A wystarczy tylko przyswoić sobie kilka wiadomości, by to zmienić.
Jak flirtować z kobietą?
Tak naprawdę królowymi flirtu są kobiety. Zdecydowaną większość interakcji damsko – męskich inicjują i podtrzymują kobiety, które dają swojemu potencjalnemu adoratorowi wiele sygnałów, które świadczą o ich chęci i gotowości do nawiązania z nim kontaktu. Żeby mężczyzna dobrze odebrał te sygnały, przyjął w odpowiednią porę zaproszenie do gry i nie dał się zwieść kobiecym wybiegom musi poznać żelazne zasady flirtu. Bez tego, stoi on na przegranej pozycji, gdyż natura poskąpiła mu pewnych zdolności. Jakich?
Niestety mężczyźni nie są często świadomi, co faktycznie oznaczają flirtowe sygnały i lekceważą je lub po prostu ich nie zauważają. Powodem takiej sytuacji, jest ewolucyjne ukształtowanie pewnych zdolności. Mężczyźni widzą zdecydowanie mniej szczegółów od kobiet, a także mają mniejszą zdolność do odczytywania mowy ciała. Dlatego można by rzec, że przy podrywie stoją na przegranej pozycji. Jednak nie do końca. Wiedzę na temat znaków dawanych mężczyźnie przez kobietę, gdy wpadnie mu w oko można łatwo przyswoić. Trzeba jedynie bacznie przyglądać się otoczeniu i sprawdzać, jakie gesty zostały wykonane, w jakim czasie i w czyim kierunku (może się zdarzyć, że ktoś będzie siedział za danym mężczyzną, i to nie on będzie obiektem starań, a sąsiad).
Tworzenie gruntu pod znajomość
Jednym z podstawowych sygnałów świadczących o chęci nawiązania kontaktu, jest dotykanie włosów. Odgarnianie ich, zaplatanie, mierzwienie. Im są dłuższe tym bardziej jest to widoczne. Drugim bardzo częstym znakiem jest zabawa różnymi przedmiotami np. szklanką, pierścionkiem, wisiorkiem, chusteczką leżącą na stole. W zasadzie może być to każdy przedmiot, który jest w zasięgu jej ręki. Oczywiście w tym czasie kobieta będzie wodzić oczami za upatrzonym przez siebie mężczyzną, chichotać ze swoją przyjaciółką, puszczać zalotne oczka, będzie dotykać się po ciele, dekolcie, rękach, ustach. Jeśli mężczyzna rozegra dobrze tę fazę będzie mógł przejść do kolejnej, czyli bezpośredniego kontaktu. Jeśli kobiecie faktycznie będzie zależało na poznaniu danego mężczyzny, to zrobi się dla niego "dostępna". Co to znaczy? Jeśli jest z przyjaciółką, oddali się od niej, jeśli on będzie tańczył, ona również wejdzie na parkiet i będzie przesuwać się w jego kierunku. Będzie cały czas w pobliżu swojego celu. Będzie to trochę przypominało zabawę w podchody. Nikłe są jednak szanse, że odważy się ona zrobić pierwszy krok. To mężczyzna musi przejąć inicjatywę.
Konfrontacja face to face.
Dlatego gdy już podejdziesz do kobiety, która zachowuje się w wyżej opisany sposób, możesz spokojnie zacząć rozmowę i kontrolować jej kolejne zachowania. Czasami jest tak, że kobieta po kliku zamienionych zdaniach traci ochotę na dalszy kontakt, bo dana osoba ją rozczarowała np. wydawała się jej bardziej sympatyczna na pierwszy rzut oka niż jest w rzeczywistości. Dlatego konieczne jest kontrolowanie dalszej sytuacji. Gdy będziesz już blisko nowo poznanej kobiety, jeśli jest ona tobą zainteresowana powinna pochylać się ona w twoją stronę (w ten sposób będzie okazywała swoją uległość). Nie będzie miała oporów przed tym, by Cię dotykać, sama będzie dawała się obejmować czy gładzić po skórze.
Będzie prężyła także swoje piersi, jeśli ma fałdki na brzuchu, będzie go wciągać, albo trzymać ręce na nim, by go zasłonić. Jeśli będziecie siedzieć, założy nogę na nogę, odsłaniają całkiem swoje kolana, a czasem i uda, w zależności od długości spódnicy czy sukienki. W czasie rozmowy kobieta będzie wykazywać ogromne zainteresowanie, nie będzie zwracać specjalnie uwagi na swoich znajomych, ani na to co dzieje się w około. Będzie starać się śmiać z tego co mówisz, będzie podkreślać, jaki jesteś zabawny i przystojny. Jeśli zamilkniesz sama będzie szukać tematów do rozmów i jakiś wspólnych zainteresowań.
Nie tylko mowa ciała…
Często, gdy kobiety chcą uwieść mężczyznę zniżają dodatkowo głos, mówią spokojnie, przeciągają niektóre słowa, robią różne seksualne aluzje. Jeśli jednak będziesz chciał przejść do jakiś konkretów, szybko wycofają się zgodnie z zasadą, że „zabawa polega na gonieniu króliczka, a nie złapaniu go”. Innymi dającymi łatwo się zaobserwować sygnałami jest pilne obserwowanie zachowania mężczyzny, każdego jego gestu i ruchu. Jeśli na przykład oddali się od niej, zacznie nerwowo spoglądać na wszystkich i wiercić się niespokojnie, aż do momentu gdy znów będziesz blisko niej.
Kiedy masz zielone światło?
Generalnie trudno nie zorientować się, że dziewczyna daje mężczyźnie zielone światło do poderwania jej. To widać, jak na dłoni. Należy po prostu przeanalizować odpowiednio sytuację i połączyć wszystkie te oznaki w jedną całość. Jeden sygnał nie wystarczy. Jeśli kobieta zatrzyma na Tobie przez chwilę wzrok nie oznacza, to już że pragnie Cię poznać. Jeśli jednak będzie się bawić na twoich oczach włosami i będzie się do ciebie zalotnie uśmiechać nie powinieneś w żaden sposób się krępować, by zacząć z nią znajomość. Ważne jest, żebyś zareagował w miarę szybko. Jeśli, po raz kolejny wasz wzrok napotyka na siebie, nie zwlekaj, bo kobieta może uznać cię za tchórzliwego kurczaka i stracisz w jej oczach na wartości.
Naciągaczki i wyrafinowane uwodzicielki
W całym podrywie i flircie musisz także uważać na wyrafinowane flirciary i uwodzicielki. Czasami zależy im tylko na pieniądzach i sponsorze, dlatego nigdy nie podchodź do kobiet, które same najpierw nie kupią sobie drinka czy czegoś do picia. Jeśli widzisz, że kobieta jest ze znajomymi również jest niższa szansa, że przyszła na łowy a nie do klubu się odprężyć. Sygnałem ostrzegawczym jest też samo zachowanie takich kobiet. Spędzają one zwykle dużo więcej czasu przy barze niż na parkiecie i nie wydają się specjalnie dobrze bawić.
Chcesz wiedzieć więcej o podrywie i flircie? Skorzystaj z wiedzy o podrywaniu dostępnej na DVD!
Dołącz do naszej społeczności:
Dodaj komentarz