Ten artykuł jest przeznaczony dla mężczyzn którzy naczytali się masę książek, artykułów, filmików na YT a mało działali. Po przez napakowanie sobie głowy teorią można sobie zrobić więcej krzywdy niż pożytku. Filtrujesz każde zachowanie kobiety przez wiedze z książki, analizujesz do przesady. To sabotuje Twoje działanie i przeszkadza w uwodzenie, a poza tym możesz dojść do kilku bardzo niekorzystnych przekonań według których będziesz działał. Zainteresowałem Cię? Zapraszam do lektury!
Fałszywe przekonania w uwodzeniu
Cała sztuka uwodzenia polega na naturalnym i swobodnym zachowaniu, na byciu tak naprawdę sobą. Kiedy za dużo naczytasz się pewnych rzeczy, to możesz dojść do wniosku, że nie jesteś na tyle dobry by poznać kobietę będąc tym kim jesteś, więc będziesz udawał kogoś innego i w ten sposób odniesiesz sukces. Krzywdzisz w ten sposób jedynie siebie, bo nikt nie jest w stanie udawać kogoś innego. Ten artykuł jest po to aby naprostować Cię i zachęcić do działania.
Muszę obniżyć jej wartość, bo inaczej nie będzie mną zainteresowana
Rozpoczynanie rozmowy z góry założonym postanowieniem, że muszę jej koniecznie powiedzieć nega lub zachować się w jakikolwiek sztuczny i wyuczony sposób nie jest najlepszym pomysłem. Często gdy rozmawiałem z dziewczynami na jakiś interesujący temat oboje byliśmy tak pochłonięci rozmową, że nie było wtedy potrzeby na siłę rzucać tzw. negami.
Niech rozmowa toczy się swobodnie - z pewnością nadejdzie moment, że powiesz coś zabawnego na jej temat i będzie to spontaniczne a przede wszystkim wychodzące z Ciebie. Osoby wartościowe nie muszą odbierać nikomu wartości, same są na tyle wartościowe, że stają się naturalnie atrakcyjnymi osobami, osobami z którymi kobiety chcą przebywać i kimś takim powinieneś właśnie być. Nigdy przed rozmową nie zakładaj, że będziesz zachowywać się w określony sposób.
Każda osoba jest inna i reakcja na identyczne zdanie każdej dziewczyny może być diametralnie różna. Zwykła, otwarta rozmowa na luzie jest znacznie atrakcyjniejsza dla dziewczyny niż odgrywanie teatrzyku. Miałem masę podejść zakończonych wzięciem bezproblemowo numerem do dziewczyny nie stosując żadnych technik z Internetu, dlatego narzucanie sztucznych ram dla waszej interakcji spowoduje, że będziesz wszystko nadmiernie analizował. Czy powiedziałem już wystarczająco tekstów czy jeszcze nie? Otóż liczba tekstów nie ma tu nic do rzeczy. Ważne jest jak Ci się z dziewczyną rozmawia i czy dobrze się czujecie w swoim towarzystwie. Owszem droczenie się z nią działa, dodaje do waszej rozmowy sporo humoru, ale nie opieraj całego podrywu tylko na tym aspekcie. Zapomnij o jakichkolwiek manipulacjach i trikach. Rozwijaj swoją pewność siebie i szlifuj umiejętności komunikacyjne poprzez częste rozmowy z ludźmi.
Ulica jest najlepszym miejscem na podryw
Możesz wyjść o każdej porze, masz dostęp do wielu kobiet, lecz na początku Twojej nauki jest to miejsce, które wymaga największych umiejętności oraz pewności siebie. Gdzie najczęściej pary spotykają się po raz pierwszy? Przez znajomych, w pracy, szkole, na domówkach. To są najlepsze miejsca na podryw.
Gdy już dobrze radzisz sobie w takim środowisku, to zachęcam działać na dyskotekach, kobiety przychodzą tam właśnie po to żeby kogoś poznać i są otwarte na rozmowę. Owszem jest też sporo takich, które przyszły z chłopakami lub żeby się zabawić i nie będą zainteresowane nieważne co będziesz robić. Twoim zadaniem jest podchodzić i wyszukiwać te, które są otwarte na rozmowę. Gdy już będziesz sobie radził w klubach możesz zacząć działać na mieście. Tu jest bardzo dużo losowości, nic nie wiesz o kobiecie, dodatkowo masz czasem kilka sekund na zainicjowanie kontaktu. To jest miejsce, które wymaga od Ciebie największych umiejętności komunikacyjnych - nie jest to najlepsze miejsce na podryw, lecz najlepsze miejsce do ćwiczenia. Wiele osób po przeczytaniu podręcznika o uwodzeniu wierzy, że naprawdę najłatwiej tam poznać kobietę. Próbują, próbują i nie wychodzi.
Słabsze charaktery wówczas mogą wpaść w depresje, gdyż nie wychodzi im w miejscu gdzie podobno według podręcznika jest najłatwiej. Ulica NIE jest najlepszym miejscem do poznawania kobiet. Wymaga wysokich umiejętności komunikacyjnych, pewności siebie, odporności na odrzucenie czyli tego czego początkujący nie posiadają. Takie miejsca traktuj tylko jako poligon doświadczalny i nie traktuj odrzuceń w tych miejscach osobiście, dziewczyna do której podchodzisz nie zna Cię, jesteś dla niej obcy i ma prawo nie chcieć z Tobą rozmawiać.
Wyuczone teksty, NLSy, manipulacje
Teksty to pułapka. Podchodzisz do dziewczyny z wyuczonym tekstem, chwilę rozmawiasz, ona się uśmiecha. Myślisz sobie: „to działa, to na pewno działa!”. Niestety zabrakło ci tekstów i tematów, ona sobie idzie. Jesteś święcie przekonany, że jej reakcja była wynikiem tego co powiedziałeś… otóż nie, jej reakcja była wynikiem tego JAK to powiedziałeś. Byłeś pewny siebie, miałeś dobrą mowę ciała, więc zareagowała pozytywnie. Tak właśnie działają wyuczone teksty - stwarzają iluzję pewności siebie, która znika natychmiast po tym jak Ci się skończą, po prostu nie wiesz co mówić dalej.
Moja rada - jeśli chcesz się czuć komfortowo w obecności kobiet w każdej sytuacji, to zapomnij wszystkie wyuczone teksty, nie używaj ich, ćwicz swoją kreatywność, rozmawiaj o tematach, które Cię interesują - niech to będą Twoje tematy, a nie tematy kogoś innego. Właśnie dlatego wielu osobom tak trudno znaleźć dziewczynę mimo poświęcania wiele czasu na działanie. Chcą iść na łatwiznę, dlatego uczą się czegoś co tak na prawdę utrudnia im poznać nową osobę a nie ułatwia.
Inna sprawa to NLSy. Część mężczyzn myśli, że żeby kobieta poszła z nimi do łóżka trzeba manipulować, używać sztuczek. Najlepsze jest to że nie trzeba. Jeśli ona czuję się w Twoim towarzystwie dobrze, rozwijacie wieź, spotykacie się i Cię lubi jest to naturalna kolej rzeczy że skończycie razem w łóżku. Nie trzeba jej hipnotyzować aby tak się stało. Owszem NLSy działają jeśli jest dobrze użyty, kobiety reagują pozytywnie, lecz możesz się tego uczyć dopiero wtedy gdy już bez problemów jesteś w stanie rozmawiać z obcą kobietą na dowolny temat i nie jest to dla Ciebie nic strasznego. Jedno, dwa takie zdania mają rację bytu, ale nie można na NLS-ach opierać całej interakcji.
Nie mówi komplementów
Kolejne przekonanie przez które skrywasz swoją osobę. Gdy dziewczyna naprawdę Ci się podoba, to jest jak najbardziej w porządku powiedzenie jej tego. Nie ma w tym nic co by sygnalizowało Twoją słabość, pod warunkiem że komplement jest szczery. Wiele razy miałem sytuację gdy było coś w danej dziewczynie co mi się podobało lecz powstrzymywałem się gdyż podobno takich rzeczy nie wolno mówić. Jeśli zachowasz zasadę, że mówisz komplementy tylko wtedy gdy są szczere i będziesz to faktycznie czuł, to wtedy nic złego się nie stanie. Każdy lubi czasem usłyszeć o sobie coś miłego, zwłaszcza gdy wcześniej ta osoba włożyła dużo pracy w to żeby być doceniona.
Gdy jesteś na którym już spotkaniu z dziewczyną i specjalnie na tą okazję ona ubrała się wyjątkowo elegancko, przypudrowała nosek i założyła najlepsze buty, które dopasowywała do sukienki przez ostatnie 3 godziny, to NIEmęskie jest ukrywanie tego, że pięknie wygląda według Ciebie. Nie jesteś wówczas autentyczny, nie jesteś sobą, gdy jej tego nie powiesz. Co innego gdy komplementujesz na każdy kroku, wówczas bardzo łatwo kobieta wyczuje manipulację i to, że chcesz się jedynie przypodobać.
Każda wiedza, nawet ta najbardziej wartościowa, przedawkowana może spowodować więcej szkody niż pożytku. Gdy uczysz się jeździć samochodem nie czytasz na ten temat masy książek, nie analizujesz ciągle jak zmieniać biegi, jak wchodzić w zakręty. Tego trzeba nauczyć się z praktyki i dokładnie tak samo jest z uwodzeniem. Teoria powinna zajmować Ci około 5-10% czasu, a reszta to działanie i sprawdzanie co dla Ciebie działa a co nie.
Słyszałem już wiele przypadków osób, które używają rutyn, podrywają tylko na mieście i używają strategii, które do nich nie pasują. Zawsze kończyło się to w miarę podobnie - dużo sztucznego działania, iluzja, że robi się progres lecz faktycznie jest to dreptanie w miejscu. Wszystkie takie zagrywki pokazuję jedno - jeśli nie lubisz siebie wystarczająco by być sobą, nie sądzisz że jesteś na tyle dobry żeby być po prostu tym kim jesteś. Jeśli jesteś taką osobą, to zacznij podchodzić do kobiet rozmawiając i poznając je swobodne bez wyuczonych otwieraczy i tematów.
autor: Bartek Lechowski