Psychologowie z brytyjskiego Uniwersytetu Aberdeen przeprowadzili w roku 2008 eksperyment, który miał wykazać stopień oraz zależności kobiecej zazdrości w stosunku do.. innych kobiet!
A JEDNAK TO KOBIETY!
Tak tak... Kobieca zazdrość nie ogranicza się wyłącznie do ciągłego monitorowania własnego faceta. Można śmiało stwierdzić, że ma swoje źródło w postrzeganiu drugiej kobiety. Z tego też względu brytyjscy naukowcy postanowili przeprowadzić badanie, w którym brały udział kobiety przed i po menopauzie. Podczas eksperymentu przedstawiono respondentkom zdjęcia przedstawicieli obu płci i poproszono je o ocenę ich atrakcyjności. Dobór zdjęć również nie pozostawiono przypadkowi – naukowcy celowo użyli fotografii osób wyjątkowo atrakcyjnych, przy czym niektóre z nich dodatkowo podrasowali photoshopem. Jakie były rezultaty doświadczenia? Otóż dość zaskakujące.
W kwestii oceny mężczyzn obie grupy kobiet wykazały się podobnymi upodobaniami – zdecydowana większość za miarę męskości uznała typowe, ostre rysy twarzy i bujne, gęste owłosienie. Inaczej sprawa się miała, gdy przyszło im ocenić kobiety. Tu rozbieżność poglądów w obu grupach okazała się kolosalna. Zdawać by się mogło, że kobiety młode, płodne, w sile wieku są bardziej pewne siebie gdyż mają sobą więcej do zaoferowania mężczyźnie. Jednakże eksperyment wykazał, iż kobiety przed menopauzą zdecydowanie częściej zwracają uwagę na atrakcyjność innych kobiet, są o nie bardziej zazdrosne i odczuwają z ich strony zagrożenie. W przeprowadzonym badaniu ta właśnie grupa kobiet dokonując oceny atrakcyjności modelek przedstawionych na fotografiach podała jako swój typ kobiety zdecydowanie mniej atrakcyjne niż te, które wybrała grupa kobiet po menopauzie.
Z obserwacji brytyjskich naukowców można więc śmiało wysunąć pewne konkluzje. Kobiety młode częściej dyskredytują urodę atrakcyjniejszych koleżanek - przypuszczalnie po to, by poczuć się lepiej we własnej skórze. W każdej ładnej kobiecie widzą zagrożenie, czym też zapewne można tłumaczyć fakt, że zwykle otaczają się gronem kobiet przeciętnych, a nawet wybitnie nieatrakcyjnych. Najczęściej też dostają szału gdy ich własny facet przedstawia im swoją atrakcyjną koleżankę czy przyjaciółkę. Wówczas nie zważywszy na fakt, że może to być naprawdę świetna dziewczyna, przyklejają jej automatycznie etykietkę RYWALKA.
Co ciekawe, wg badań przeprowadzonych przez dr Phyllis Chesler Polki to najbardziej zaborcze i agresywne kobiety na świecie. I nie sposób w to nie uwierzyć. O ile można zrozumieć konflikty między przyjaciółkami o tyle ciężko patrzeć wyrozumiale na zwaśnione siostry, czy nawet wiecznie skłócone matki z córkami. W większość przypadków na pogorszenie bądź zerwanie relacji wpływ ma właśnie zazdrość. Przyjmuje ona bardzo różne formy i może dotyczyć najbardziej kuriozalnych rzeczy.
Wg dr Phyllis Chesler kobiety dzisiejszych czasów zdecydowanie preferują być lojalne wobec płci przeciwnej niż własnej. Rzadko możemy już mówić o jakiejś kobiecej solidarności – chyba, że wśród zagorzałych feministek, którym odchodzi przynajmniej kwestia kłótni o faceta.
A ja Wam mówię, że skoro już jesteśmy takie lojalne wobec mężczyzn, to i skorzystajmy na niektórych schematach ich postępowania. Zamiast knuć, intrygować, mącić i wiecznie planować wendettę na bezpodstawnych wrogach, po prostu rozmawiajmy, krzyczmy, ale nie twórzmy kolejnych barier. Panią, które odnajdują pasję w podkradaniu partnerów koleżankom również polecam odnieść się do męskiego schematu – honorowego kodeksu.
Autor: Marta Binkowska