Siedzisz już w świecie uwodzicieli od dłuższego czasu? Przeczytałeś oraz obejrzałeś ogrom materiałów, a mimo to dalej jesteś samotny? Dalej nie potrafisz podejść do nieznajomej dziewczyny i rozpocząć z nią rozmowy? Dalej nie masz kochanek o których skrycie marzyłeś gdy zaczynałeś swoją przygodę ze światem uwodzenia? W takim razie ten artykuł jest dla Ciebie!
Dlaczego dalej nie umiem uwodzić?
Sztuka uwodzenia staje się z każdym miesiącem coraz bardziej popularnym tematem. Gdy sam zaczynałem z nią swoją przygodę to na polskim rynku oprócz naszej było zaledwie kilka szkół uwodzenia, a materiały do nauki praktycznie nie istniały. Dzisiaj jest tego taki ogrom, że czasami ciężko się w tym wszystkim po prostu połapać.
Wielu mężczyzn pragnie w końcu wkroczyć do świata w którym kobiety nie są tylko ulotnymi fantazjami, a jak najbardziej realnymi bytami z którymi są w stanie nawiązywać interakcje, więc zaczynają przyswajać nowe informacje wierząc mocno w to, że sami staną się uwodzicielami… Mijają kolejne miesiące, a w ich życiu nic się nie zmienia. Czy też należysz do grona takich mężczyzn? Zastanawiasz się dlaczego tak się dzieje? Oto odpowiedź:
1. Od przybytku jednak głowa boli.
Z ilu szkół uwodzenia czerpiesz swoją wiedzę? Jeśli z więcej niż dwóch, to z pewnością masz mętlik w głowie i nie jest to wcale nic dziwnego! Skoro znasz aż np. dziewięć technik na to jak podejść do dziewczyny, to skąd będziesz wiedział która z nich jest skuteczna i którą zastosować w danym momencie. Dlatego wybierz MAKSYMALNIE dwie szkoły z których wiedzy będziesz korzystał. Oczywiście jak najbardziej chciałbym aby jedną z nich był Perfect Dating, ale jeśli tak się nie stanie to trudno – zdajemy sobie sprawę, że nie trafimy do wszystkich z naszą formą przekazu.
Oczywiście jeśli okaże się, ze to co prezentuje dana szkoła nie ma najmniejszego odzwierciedlenia w praktyce, to ją zmień na inną ale postaraj się aby zawsze były to maksymalnie dwie. Dzięki temu unikniesz kłopotliwego przeładowania wiedzą, które bardzo często prowadzi do braku progresu w Twoich umiejętnościach z zakresu uwodzenia.
2. Na papierze jest każdy mocny.
Nawet najwspanialej zapowiadające się techniki uwodzenia będą niewiele warte jeśli pozostaną tylko na papierze. Jeśli chcesz cokolwiek zmienić w swoim życiu na lepsze, to musisz zacząć wprowadzać zdobytą wiedzę w PRAKTYKĘ. Wiem, że łatwiej powiedzieć niż zrobić, ale niestety taka jest smutna prawda.
Trzeba robić to z głową – skoro nie umiesz podejść do nieznajomej kobiety, to po co czytasz i ćwiczysz materiały odnośnie brania numeru telefonu? KAŻDĄ zdobytą wiedzę OD RAZU testuj w praktyce i dopiero gdy uznasz, że osiągnąłeś już satysfakcjonujący Cię poziom możesz przejść dalej. Inny scenariusz nie ma sensu, ponieważ polega tylko i wyłącznie na oszukiwaniu samego siebie, a przecież chyba nie to Ci chodzi, prawda?
3. Porównuj się tylko z samym sobą.
Zniechęcasz się do działania, ponieważ inni radzą sobie z kobietami o wiele lepiej niż Ty, a Twój progres jest według Ciebie całkowicie znikomy? BŁĄD! Widzisz ich w danym etapie kiedy już sobie radzą, ale nie wiesz jaką drogę musieli pokonać aby dojść do tego momentu. Nie wiesz czy nie mieli sprzyjających warunków w dzieciństwie, które umożliwiły im lepsze kontakty z kobietami w późniejszym życiu. Nie wiesz czy nie byli już na jakimś szkoleniu uwodzenia gdzie mieli możliwość otrzymania profesjonalnej pomocy, która wiele zmieniła w ich życiu… Bardzo wielu rzeczy nie wiesz.
Nikt za Ciebie nie przeżyje pierwszego pocałunku, seksu i oświadczyn, więc porównywanie się do innych jest co najmniej pozbawione większego sensu.
Zrozum, uwodzenie to sztuka, której każdy może się spokojnie nauczyć tylko trzeba podejść do tematu z głową!